Strony

30 czerwca 2013

Ombre w czterech odsłonach

Hej,

Postanowiłam pokazać Wam ombre w czterech różnych wersjach. Dajcie znać, która wersja najbardziej się podoba.






Użyłam lakierów firmy Eddit, Magic Visage, GLAMOUR (2,99 zł/szt) Dostępne w Netto


 


Pozdrawiam
efelinka

Vintage roses

Hej,
Tym razem przychodzę do Was z różyczkami w stylu vintage. Główną rolę przy malowaniu tych różyczek odegrała wsuwka do włosów i szpilka. Jak widać można coś stworzyć nie mając specjalnych przyrządów do zdobień. Polecam wypróbować.


A tutaj filmik, krok po kroku:


Pozdrawiam

efelinka

29 czerwca 2013

Żółto różowe ombre

Hej
Jak niektórzy się domyślają, ten blog jest prowadzony przez dwie siostry. Tym razem swoje zdobienie prezentuję ja - Basia. Mam swój kanał też na YT, ale już dawno nic nie dodawałam. Swojego czasu nosiłam bardzo długie paznokcie, dziś sobie nie wyobrażam takich mieć. Ostatnio siostra namawia mnie żebym coś nowego wrzuciła, tak wiec zrobiłam swoje pierwsze ombre.


Jak je wykonałam możecie zobaczyć na filmiku poniżej:


Pozdrawiam

barbra

27 czerwca 2013

Delikatne brokatowe ombre

Brokatowe ombre na jasno różowych paznokciach. Ślicznie się mienią w słoneczku :)





Do tego zdobienia oprócz jasno różowego lakieru użyłam rożnego rozmiaru brokatów mieniących się na wiele kolorów.




Pozdrawiam
efelinka

21 czerwca 2013

Czarno białe mazańce

Dziś przedstawiam moje czarno białe mazańce, wykonane na mokrym lakierze za pomocą igły. Bardzo szybko się je robi, polecam wypróbować tą metodę :)



Zapraszam na tutorial:

18 czerwca 2013

Tie dye nails

Dzisiejsze zdobienie jest inspirowane metodą malowania koszulek - Tie dye.
Krok po kroku jak je wykonałam możecie zobaczyć na moim kanale YT.





Pozdrawiam
efelinka

17 czerwca 2013

Metoda stempelkowa: Zestaw do robienia stempelków



 Dostaje mnóstwo pytań dotyczących mojego zestawu do robienia stempelków na paznokcie. Postanowiłam zebrać wszystkie pytania i odpowiedzieć na wszystkie pytania w jednym poście.
Po pierwsze do zrobienie wzorków potrzebujemy płytki. Moje pierwsze płytki kupiłam w centrum handlowym na stoisku z akcesoriami paznokciowymi, z firmy NeoNail. Cały zestaw kosztował mnie niecałe 30 zł i zawierał on: 3 płytki z wzorkami, trzy małe lakiery (niebieski, biały i czarny) oraz czyścik ze stempelkiem. 

Na zdjęciu brakuje jednej płytki, z trzech lakierów został mi jeden.
Pozostałe płytki kupiłam będąc za granicą w okazyjnej cenie, dwie płytki były po 1 euro więc troszkę ich nabrałam.

Płytki do zdobień no name.
Płytki dostaniecie też na allegro czy na ebay. Najbardziej popularną firmą sprzedającą zestawy do robienia wzorków jest KONAD. Na ich na stronie możecie kupić różne zestawy, same płytki czy lakiery. Jednak polecam kupowanie na allegro, bo jest dużo taniej. Występuje też dużo odpowiedników płytek Konad, najbardziej dostępne u nas to Essence. Za granicą znane są też Bundle Monster, Born Pretty i inne. Co do płytek z Essence posiadam ich kilka, kosztują około 7 zł.

Essence, płytki do zdobień
Do przenoszenia i odbijania wzorku potrzeby nam jest stempel, oryginalny z Konada posiada mniejszą i większą końcówkę. Stempelek zakończony jest materiałem podobnym do gumy, dzięki czemu lakier przykleja się do niego. Podobno oryginalny stempel jest najlepszy, lecz ja jak już pisałam wyżej mam jakąś podróbkę która sprawdza mi się świetnie. 

Stempelek z czyścikiem


Potrzebny jest również czyścik, do ściągania nadmiaru lakieru z płytki. W zestawie dostajemy przeważnie metalowy czyścik (nie polecam kupować plastikowych). Można równie dobrze użyć starej karty bankomatowej zamiast niego, karta nie robi takich zarysowań jak te metalowe czyściki. Jednak zarysowania na płytce w niczym nie przeszkadzają.


Potrzebne będą tez lakiery do stempelków. Lakiery te wyróżniają się tym że, mają bardzo dużą pigmentacje koloru. Niektóre zwykłe lakiery też się sprawdzają. Aby poznać czy lakier nam się odbije to trzeba sprawdzić czy dobrze kryje on już po pierwszej warstwie. Radzę więc sprawdzić wasze lakiery, być może nie potrzebujecie specjalnego. Większość metalicznych i holograficznych lakierów nadaje się do stemplowania. Ja mam lakiery z Essence stampy polish, mogę je polecić. Kosztują około 7 zł. Można je dostać w drogerii Natura, Super-pharm lub Hebe lub też na allegro.

Essence, nail art, stampy polish, 5 ml - 001 stamp me! white
Jednak najlepszy jaki miałam to czarny lakier KONAD (niestety mam go już na wyczerpaniu) -  jest to najlepszy lakier do odbijania ever!

Konad, special nail polish, 11 ml

Krok po kroku jak zrobić stempelki na paznokciach:

Pomaluj paznokcie dowolnym kolorem, upewnij się ze są one całkowicie suche, zanim przystąpisz do stemplowania. 



Połóż płytkę na ręczniku papierowym, chusteczce, gazecie, kartce itp.


       Pokryj lakierem miejsce, gdzie znajduje się wzór który chcesz mieć na paznokciach. Upewnij się ze jest cały pokryty lakierem. 





  Weź czyścik lub starą kartę i ściągnij nadmiar lakieru z płytki. Trzymając go pod kontem 45 stopni. Zrób to szybko, gładko i nie naciskając zbyt mocno.  Praktyka czyni mistrza, wiec trzeba próbować.


     
      Następnie weź stempel (zrób to najszybciej jak tylko możesz) i przyciśnij go do wybranego wzorku z płytki. Naciskamy tylko raz, mocno i staramy się żeby cały wzorek przeniósł się na stempel. Przykładamy stempelek ze wzorkiem do paznokcia i odbijamy go mocno.


Czekamy aż trochę przeschnie i nakładamy dowolny top coat. Malujemy dość gruba warstwą starając się trzymać pędzelek najbardziej równolegle do paznokcia jak to możliwe, zmniejszy to ryzyko rozmazania wzorku.


         Za każdym razem jak robimy kolejny wzorek, czyścimy wszystko (płytkę, czyścik oraz stempelek) wacikiem zamoczonym w zmywaczu. Przed kolejnym nałożeniem lakieru na płytkę upewnij się ze jest ona sucha.

To tyle, mam nadzieje ze te moje rady przydadzą się Wam. Dajcie znać czy macie stempelki czy lubicie tego typu zdobienia na paznokciach?

Pozdrawiam
efelinka

16 czerwca 2013

Jak zrobić manicure?




Często dostaje pytania jak wykonuje sobie manicure, więc postanowiłam napisać jak go robię krok po kroku. Chciałabym tutaj podkreślić, że ja nie jestem żadną specjalistą w tej dziedzinie, tylko samoukiem. Nigdy nie byłam u kosmetyczki, po prostu uważam ze jestem w stanie zrobić to sobie sama dobrze według własnych potrzeb.

Krokiem pierwszym jest oczywiście zmycie starego lakieru z paznokci. Lubię zmywacze z Rossmana z Isany, ale aktualnie mam z Biedronki i też jest ok. Polecam kupować zmywacze z pompką, bo bardzo ułatwiają nam aplikacje.

Bebeauty Nail Expert - z lanoliną i gliceryną
Pompka zmywacza

Kolejnym krokiem jest użycie szczoteczki do paznokci oraz mydła. Dzięki temu zabiegowi wyczyścimy paznokcie oraz zmiękczymy skórki wokół paznokci.

Teraz kiedy już całkowicie pozbyliśmy się starego lakieru, możemy zacząć nadawać kształt paznokciom. Do tego używam pilniczka firmy Essence, który posiada cztery różne gradacje.

Essence, pilnik 4 w 1

Essence, pilnik 4 w 1

Do skrócenia paznokci używam czarnego koloru pilniczka. A do wyrównania płytki paznokci, używam kroku drugiego, czyli białego koloru. Należy tutaj uważać bo bardzo łatwo jest przepiłować sobie płytkę, przez to paznokcie będą za cienkie i będą nam się łamać. Ja jedynie staram się wygładzić paznokcie i pozbyć się drobnych rowków na płytce. Pozostałych kroków tego pilniczka czyli kroku 3 i 4 nie używam, bo służą one do polerowania, a ja połysk uzyskuję za pomocą top coatu.

Paznokcie po wypolerowaniu

Lubię jak moje paznokcie maja dość kwadratowy kształt, nigdy nie podobały mi się tzw. migdałki, ale to już rzecz gustu. 

Kolejnym etapem jest usunięcie skórek wokół paznokci. Ja do tego celu używam płyn do usuwania skórek z miss sporty, ale myślę ze każdy płyn do tego celu również się nada. 

Miss sporty Tech Care Brush - płyn do usuwania skórek

Po prostu smaruję nim skórki, po chwili biorę patyczek z drzewa pomarańczowego bądź pilniczek do paznokci i usuwam je. Nie używam tego płynu za każdym razem jak maluje paznokcie, lecz raz na jakiś czas jak widzę ze moje skórki tego potrzebują. Po użyciu płynu znów myjemy ręce. Aby skórki utrzymać w dobrym stanie, za każdym razem gdy myję ręce to odsuwam je ręcznikiem. Mam też manie odsuwanie skórek moimi paznokciami, dzięki czemu nie mam z nimi zbytnio problemu. 

IsaDora - Second nail
Zanim przystąpimy do kolejnego kroku odtłuszczamy paznokcie, za pomocą wacika i zmywacza. 
Maluje paznokcie ulubionym lakierem bazowym, base coat. Ja mam akurat base coat z Essence. Pod lakier równie dobrze sprawdzi się jakaś odżywka. Przyznam się ze nie zawsze stosuje base coat, ale staram się ja stosować jeśli używam ciemnych kolorów bądź koloru czerwonego, który strasznie przebarwia płytkę na żółto.

Essence - nail art protecting base coat

Po nałożeniu base coatu czy odzywki przystępujemy do malowania paznokci wybranym kolorem. Pokrywamy paznokcie jedna cienką warstwą lakieru i czekamy aż wyschnie, po czym jeśli lakier tego wymaga ponawiamy czynność. 


Czas na drobne poprawki, jeśli jesteście początkujący na pewno przydatne będzie użycie pędzelka bądź patyczka kosmetycznego. Zamocz w zmywaczu i usuń niechciany lakier ze skórek.  

Na koniec aby mani wytrzymał nam długo używamy top coatu. Top coaty jakie mogę polecić to wszystkie z firmy JOKO, miałam ich naprawdę dużo. Mój najnowszy nabytek to utwardzacz z firmy Eveline 3 in 1, 60- sekundowy wysuszacz, utrwalacz i nabłyszczacz, muszę przyznać ze jest naprawdę godny polecenia.

Eveline, 3 in 1

Essence, Ultra Strong, nail hardener

JOKO, Super połysk

Na sam koniec kremujemy dłonie i cieszymy się nowym manicure. Jak widzicie zrobienie sobie manicure nie jest wcale trudne. Mam nadzieje ze skorzystacie z moich rad.

Pozdrawiam
efelinka